Zasiana trawa nigdy nie dorówna tej z rolki, wiem to bo zakładam trawniki od 20 lat. Obecnie kładę tylko z rolki.
Na zasianej nasiona wydziobią ptaki, nasiona spłyną wraz z ulewą jeśli będzie, zawsze w takiej trawie wzejdą chwasty, których nasiona były w glebie, potem robota jak nic. Poza tym nigdy nie masz pewności co wysiewasz, może jakieś trawy pastewne. Poza tym, żeby doczekać się takiego efektu trzeba długo czekać i bardzo długo pracować nad tym efektem, zanim trawa siana dorówna takiej z rolki upłynie co najmniej pół roku, a i tak nie będziesz zadowolona.
Wystarczy poczytać wątek trawnik z siewu i zobaczyć jakie kłopoty mają wysiewający te trawniki. Kłopotów aż nadto. Za rzadko posiane, za gęsto posiane, trawnik spłynął, trawnik gnije, czy można opryskiwać? czy można nawozić? czy można wertykulować? same kłopoty.