Witam wszystkich bardzo serdecznie i bardzo proszę o pomoc w zaprojektowaniu rabat frontowych. Mam trzy rabaty frontowe, które nie dają mi spać, bo tak bardzo chciałbym je mieć
Zrobiłam dwa "projekty" i bardzo proszę o ocenę czy to się do czegoś nadaje.


Rzut całego frontu działki:


Rabta pierwsza- między parkingiem a furtką. Kształt rabaty myślę zmienić, na taki bardziej opływowy i muszę ją ździebko powiększyć. Ta kosodrzewina ze środka trawnika zostanie usunięta.Tawuła i żółta rubekia też. Klona palmowego chciałabym przesadzić, uwzglęniłam go w "projekcie".
Zdjęcia poglądowe:





I moje wypociny:

witaj
zawsze prosimy o podanie kierunków świata, bo to uzależnia dobór roślin.
Na twoim projekcie jest za dużo gatunków - będzie misz-masz mało elegancki na tak małym fragmencie.
Przemyśl, czy nie lepiej zrobić rabatę po łuku z trawnikiem od strony wjazdu, a nasadzeniami wzdłuż płotu

Za dużo tego na tej małej przestrzeni, formy pienne biją się o pierwszeństwo.
Najbardziej mnie się nie podobają trzmieliny w obwódkach, może bez obwódek, a może zamiast trzmielin także miłorzęby Mariken? Pod nimi powtórz czerwone berberysy kulki.

Mnie się linie na górze strony podobają, te proste, nie robiłabym fal. Za dużo tego.

Witam Was bardzo serdecznie. Cieszę się, że zajrzałyście do mnie. Mam mało czasu, chciałabym w przyszłym tygodniu zrobić te rabaty, obiecuję pełną fotorelację tylko pomóżcie mi proszę w tym doborze roślin, bo to nie jest moja mocna strona.
Toszko - dopisałam kierunki świata. Chyba raczej chciałabym mieć nasadzenia wzdłuż ścieżki, bo wydaje mi się, że to będzie ładnie wyglądało.

Danusiu- nie upieram się przy trzmielinach, mogą być Marikeny, podsadzone berberysami. Na jakiej wysokości szczepione? Mąż tez twierdzi, że te proste linie są lepsze, ale trzeba będzie troche poszeżyć rabaty. Nie planowałam tujek, ale chyba będzie z nimi ładniej, a one zajmą trochę miejsca-prawie metr.

Pewnie macie rację, że jest za dużo gatunków. Bo ja taka łakoma jestem na te rośliny i wszystko chcę mieć. Co wyrzucić co zostawić?
Bardzo chciałabym zostawić klona palmowego,derenia, ananbel i żeby było trochę zimozielono, bo w zimie będzie smutno.

A może zrobić nasadzenia wzdłuż ścieżki i dłuższego płotu? A wzdłuz krótszego od parkingu zostawić tylko tuje?

I ta rabata z szambem. Tu byłam oszczędniejsza z gatunkami

Ale tez nie jestem pewna czy na 3,80cm zmieszczą mi się buk, jodła koreańska i świerk srebrny.

Wiem jedno, że ogrodu nie projektuje się wyrywkowo, ja nie umiem doradzić idealnie, skoro nie wiem jaka jest kontynuacja w całym ogrodzie, to jakbyś dobierała apaszkę nie wiedząc jakie masz buty..

Wklejamy wycinki ogrodu, mamy chaos totalny, a czasem dobrze jest kontynuować nasadzenia, które będą "przechodziły" np. z jednej strony chodnika na drugą.

Powinnaś projektować cały ogród. Cała mapka, a nie wyrwane wycinki ogrodu

Rabata nie jest dobra.

1,2,3 - całkiem różne gatunki całkiem różne grupy roślin, całkiem różne pokroje, wielkie, za duże, słusznie zauważyłaś i nie zmieszczą się. Świerk choruje, padnie za ileś lat, albo się ogołoci. Jodłą to samo. Nie znam funkcji ani usytuowania tej rabaty w ogrodzie, do czego mam się odnieść.

Rzuć kobieto te wycinki i wklej cały ogród, aby nie robić mętliku dla doradzających.

Albo wklej przynajmniej mapkę całego frontu do końca domu, wtedy wiadomo będzie jak to się ma do domu, jak zrobić żebyś miała ładne widoki z domu, bo o to chodzi w ogrodzie, żeby się wysłonić, mieć widoki, podkreślić wejście itd.

Przerysowałam, zmniejszyłam ilość roślin.

I jak teraz? Jakoś biednie

Gardenarium napisał(a)

Rzuć kobieto te wycinki i wklej cały ogród, aby nie robić mętliku dla doradzających.

Dobrze, zrobię mapkę sytuacyjną.

"Poprawianą" rabatę wstawiłam, zanim przeczytałam Twój post Danusiu.