Jest to bardzo dobry sposób pozyskania większej roślin niewielkim kosztem, jeśli mamy duży ogród, nie mamy funduszy lub nie spieszy się nam. Trwa to niestety długo, ale jeśli mamy czas na doglądanie naszej podręcznej szkółki, to nie poozostaje nam nic innego, jak ją zrobić. Sadzonki możemy pozyskać z własnych roślin lub dostać od znajomych, poprosić od życzliwych sąsiadów.

Wydzielamy zaciszne miejsce w ogrodzie, odchwaszczamy, najlepiej ogrodzić je deskami lub cegłami, aby w razie czego można było nakryć folią, matami słomianymi. Dobrze, jeśli jest to inspekt lub namiot foliowy. Wtedy dłużej mamy wyższą temperaturę.

Do rozmnażania przygotowujemy skrzyneczki lub doniczki, a nawet popularne pojemniczki po jogurtach. Żeby zwiększyć wilgotność przykrywamy sadzonki butelką lub torebką foliową.

Podpatrzyłam taką uprawę, może te zdjęcia się przydadzą?

Podzielcie się doświadczeniem, co się Wam udało. Jakie rośliny ogrodowe rozmnożyliście przy pomocy sadzonek.

Ja rozmnażałam tym sposobem bukszpany, lawendę, floksy, tuje, rozchodniki, floksy szydlaste, skalnice, gęsiówkę i sporo innych roślin skalnych.

Zdjęcia ze szklarni angielskiej.

Dobrze jest opisać doniczki, żebyśmy pamiętali, co nam rośnie

moja szklarenka mała jest i ma zaledwie 2 półki no i nie jest tak ocieplona! podoba mi sie Twoja może ukradnę pomysł?

Danusiu, ta nie jest moja szklarenka.
Ale pomysł z umieszczeniem folii bąbelkowej jest bardzo dobry
Ja mam duży namiot foliowy i dobudowaną szklarenkę na kaktusy. Ten namiot to po prostu dobrodziejstwo. Ile tam bukszpanów wyrosło Ustawiamy je pod pomidorami, gdzie tylko jest miejsce.

Nie robiłam zdjęć takich upraw, ale w tym roku specjalnie dla Was zrobię, jak rozmnażam trzmielinę z sadzonek.

To mój namiot, służy m.in. do robienia sadzonek.

Ideałem byłoby mieć taką szklarenkę



Albo chociaż taką





Wnętrze szklarenki i parapety do uprawy roślin


Inspekty

Skrzyneczki do sadzonkowania

Ja z ogrodowych rozmnażam to co się da, wszystkie rozchodniki, floksy, astry, hosty, liliowce, prymulki i wieloletnie
A jednorocznych robię sadzonki pelargonii lub begonii
Także wysiewam aksamitki i inne jednoroczne
A z domowych mam sadzonki "kradziejki" ^^, np. grubosza, scindapsusa,
Rozmnożone mam także syngonium, dracenę, krotona, skrzydkłokwiaty, Lucky Bamboo, no i oczywiście kilka sępolii
Jedna fiołkowa kradziejka pięknie mi rośnie i kwitnie prawie cały czas, ta co kupiłem nie kwitnie już kilka miesięcy
Jeszcze na parapecie rosną mi łubiny
Zazwyczaj kupuję gotowe roślinki, lecz jeśli miałbym miejsce i czas to na pewno siałbym dużo roślinek
Jednak nauczyłem się, że opłaca się dawać na doniczki folię, lecz zbyt długie trzymanie pod nią powoduje choroby sadzonek, np. pleśń
Pozdrawiam wszystkich serdecznie

Trzeba wietrzyć sadzonki coodziennie, to chroni przed grzybami, ale wieksza wilgotność pomaga ukorzenić się.

Dobre rezultaty miałam z trzmielinami, nawet można sadzonki od razu posadzic w docelowe miejsce.

Można zrobić stanowisko z desek lub cegieł, zrobić takie pałąki dla folii.
To może być fajna mnożarka.