Nie wiedziałam że z wymyślaniem tytułu będą aż takie problemy hihi.

Od dziecka uwielbiałam "grzebać w ziemi", gorzej było z mężem. Trochę to trwało zanim zaczął podzielać moje pasje, ale udało się. Przez szmat czasu byliśmy posiadaczami sporego ogródka rekreacyjnego: nieduży sad, pełno kwiatów i odrobina warzyw. Na działce spędzaliśmy każdą wolną chwilę ciesząc się panującą wkoło błogą ciszą. Nie pamiętam kiedy zaczęliśmy marzyć o kawałku ziemi za miastem i budowie domu. Udało się w ubiegłym roku.

Tak wygląda teraz moje szczęście:



Projekt domu zakupiony, teraz tylko papierologia i zaczynamy!

Czasami się śmieję że dom to tylko pretekst do pięknego ogrodu
I tu zaczynają się schody, niby wiem co chcę mieć (rośliny i kolory wybrane) ale jakoś nie widzę tego i boję się czy będzie wszystko razem grało. Forum stanowi dla mnie kopalnię wiedzy, oczywiście jestem fanką Danusi (z Mai w ogrodzie trafiłam na Gardenarium a potem po nitce do kłębka na Ogrodowisko). Czytam Wasze (już nasze ) forum od dawna ale zawsze brakowało odwagi aby wyjść z cienia.

Liczę na Waszą pomoc w moim dążeniu do ogrodowej doskonałości

Jak na pierwszy raz całkiem sporo wyskrobałam haha

Jak patrzę na tą przestrzeń to już zazdroszczę.
Uwielbiam zapach nowego domu,mebli itp.A ile możliwości zagospodarowania tego terenu od początku...Życzę jak najsprawniejszego pobudowania Waszej oazy szczęścia i chętnych do przemyślanego ,dobrego zarazem pięknego projektu ogrodu - powodzenia

Dokładnie w ten sam sposób ( trafnie określiłaś po nitce do kłębka ) dołączyłam do grona Ogrodowiska . Podpisałabym się pod wszystkim co napisałaś Życzę Ci pomyślności w realizacjach .

Witaj
Widzę ogromny potencjał w tym kawałku pola
Będziemy kibicowac i oczywiście doradzac w miarę naszych możliwości.

Ja też się przyłączam. Pamiętam chwile wprowadzki do nowego domu, leżałam na podłodze i cieszyłam się z własnego kąta.
A jaką działka ma powierzchnię?

Chyba sporo można tutaj poszaleć?

Witaj, dobrze, że myslisz o ogrodzie jak nie ma jeszcze budynku-tak najlepiej.Ja robiłam to w odwrotnej kolejności. Faktycznie działka duża, no to poszalejesz, jak ja

trzymam kciuki za realizację marzeń

będę śledzić kolejne Twoje poczynania i oczywiście kibicować!

Witaj,na pewno każdy dołoży jakąś "cegiełkę" doświadczenia do Twojego ogrodu, najgorszy początek a potem już z górki..... życzę powodzenia))

witam w naszym gronie ogrodoholików czas na marzenia i ich realizację!

Ja też witam i życzę powodzenia. Moja droga do Ogrodowiska była podobna.