Słowo kluczowe 'ogrody angielskie'

Marks Hall Garden and Arboretum to piękny i historyczny ogród znajdujący się w hrabstwie Essex w Anglii. Ten zaczarowany zakątek przyrody oferuje odwiedzającym niezapomniane doświadczenia, łącząc w sobie elegancję angielskiego ogrodnictwa z bogatą różnorodnością botaniczną z całego świata.

Spacerując alejkami Marks Hall, można poczuć się jak w podróży przez różne kontynenty i epoki, odkrywając unikalne gatunki roślin i drzew. Ogród ten nie jest jedynie miejscem kontemplacji piękna natury, ale również żywym laboratorium, gdzie prowadzone są ważne badania botaniczne i działania na rzecz ochrony zagrożonych gatunków.

Dla miłośników fotografii, Marks Hall stanowi prawdziwy raj, oferując niezliczone możliwości uchwycenia magicznych momentów w każdej porze roku. Niezależnie od tego, czy jesteś pasjonatem ogrodnictwa, poszukiwaczem spokoju, czy po prostu miłośnikiem pięknych widoków, Marks Hall Garden and Arboretum ma coś wyjątkowego do zaoferowania każdemu odwiedzającemu.

Wśród najpiękniejszych ogrodów w Wielkiej Brytanii znajduje się Newby Hall, który niedawno zyskał uznanie Alana Titchmarsha jako jeden z dziesięciu ulubionych. Ogród ten, rozciągający się na 25 akrach, jest znany z podwójnej rabaty z roślinami zielnymi, mającej 172 metry długości, co czyni ją jedną z najdłuższych w Europie Zachodniej. Od lat przyciąga miłośników natury, a nowa aranżacja rabaty wprowadzona przez Lucindę Compton sprawiła, że ogród nabrał nowego życia. Śledziłam te zmiany w Garden Illustrated i na żywo bo byłam w tym ogrodzie.

New Hall, położony w malowniczym hrabstwie North Yorkshire, to prawdziwy klejnot wśród brytyjskich ogrodów, znany nie tylko z imponującej historii, sięgającej XVII wieku, ale także z niezwykłej różnorodności botanicznej. Ogród oferuje odwiedzającym nieskończone możliwości do odkrywania, w tym słynne ogrody różane, eleganckie rzeźby oraz urokliwe aleje. Dzięki starannym pracom pielęgnacyjnym, zachwyca zarówno miłośników przyrody, jak i architektury krajobrazu, którzy znajdują tu inspirację w harmonijnym połączeniu tradycji z nowoczesnością.

Czy kiedykolwiek marzyliście o odwiedzeniu miejsca, które wydaje się wyjęte prosto z bajki? Jeśli odpowiedź brzmi "tak", York Gate w Adel, niedaleko Leeds, to miejsce, które powinno znaleźć się na Twojej liście do odwiedzenia. Ten wyjątkowy ogród, zarządzany obecnie przez Perennial, to prawdziwa perła wśród ogrodów w Wielkiej Brytanii.

York Gate to zaledwie jeden akr ziemi, ale pełen różnorodności i inspiracji. Został zaprojektowany w latach 50-tych przez rodzinę Spencerów, która stworzyła unikalne układy ogrodowe, dzieląc przestrzeń na serię małych "pokojów", z których każdy ma odmienny styl i nastrój. Dzięki temu spacerując po York Gate, można poczuć się jak w labiryncie pełnym zadziwiających widoków i zapachów.

Sledmere House, usytuowany w malowniczym East Yorkshire, to prawdziwa perła brytyjskiej architektury i historii. Dwór, wybudowany pod koniec XVIII wieku, odznacza się wspaniałą georgianowską architekturą, która zyskała uznanie dzięki eleganckiej symetrii i klasycznym proporcjom. Wewnątrz rezydencji zwiedzający mogą podziwiać bogato zdobione pokoje, wypełnione antykami, dziełami sztuki i pięknymi meblami, które odzwierciedlają epokę oraz styl życia dawnych właścicieli.

Jednak Sledmere House to nie tylko imponująca budowla. Otaczające go ogrody są równie zachwycające. Przestronne tereny zielone oferują różnorodność krajobrazów, od starannie zaplanowanych rabat kwiatowych po malownicze ścieżki, które zachęcają do spokojnych spacerów. W ogrodzie można napotkać ciekawe gatunki roślin oraz urocze zakątki, które zapewniają relaks i wyciszenie.

Ogród The Manor w Hemingford Grey, znany także jako Green Knowe, to miejsce, które zachwyca swoją urodą zarówno miłośników przyrody, natury, jak i pasjonatów literatury. Jego historia sięga lat 30. XX wieku, kiedy to Lucy Boston, utalentowana pisarka i ogrodniczka, postanowiła przekształcić zaniedbaną przestrzeń w prawdziwe dzieło sztuki natury.

Ogród stał się nie tylko jej osobistą oazą spokoju, ale także ważnym źródłem inspiracji do pisania serii książek dla dzieci, w której magia i rzeczywistość splatają się w jedną całość.

Prace nad ogrodem prowadzone były w harmonijnej współpracy z Grahamem Stuartem Thomasem, uznanym ogrodnikiem oraz hodowcą róż, który pomógł Lucy Boston w doborze roślin idealnie wpisujących się w jej wizję. Efekt tego współdziałania można podziwiać w każdym zakątku ogrodu, gdzie różnorodne odmiany róż i irysów zdobią rabaty, tworząc malownicze kompozycje kolorystyczne, które zmieniają się wraz z porami roku.

Zawitaliśmy w lipcu do przepięknego miejsca pomiędzy hrabstwami Herefordshire i Walią, gdzie naszym celem był otwarty ogród Rhodds Farm. Obecni właściciele nabyli go w 2004 roku, przejmując we władanie wiktoriański dom, przekształcając dużą stodołę i inne obiekty w budynki mieszkalne, co w Anglii jest rzeczą oczywistą. Nieraz oglądam popularny program "Ucieczka na wieś", gdzie stodoły, obory, suszarnie chmielu i inne zabudowania gospodarskie, z powodzeniem służą potem jako wygodne domy. Jakże one są niektóre piękne!

I tak jest w tym przypadku. W czasach wiktoriańskich była tutaj oprócz domu stodoła, mleczarnia i spichlerz, które poddane rozbudowie i rewitalizacji, przekształciły się w urocze miejsce. Ogrodu tutaj nie było. Jego tworzenie rozpoczęto w 2005 roku i trwa cały czas. Jego powierzchnia to 2 akry (1 akr = 4046,8564224 m. kw.) plus 13 akrów lasu. Nie było łatwo, ponieważ brakowało warstwy glebowej (podejrzewano, że została ona zdjęta i sprzedana przez poprzedniego właściciela).

John Brookes (1933-2018), guru projektowania ogrodów, wywarł wielki wpływ na ogrodnictwo na świecie. Wyznawał filozofię, że "ogród jest dla ludzi, jest do użytku, powinien być praktyczny, ale też dawać radość". Umożliwił posiadaczom małych ogrodów dostrzec potencjał i zaprojektować praktyczne i piękne miejsce (przedłużenie domu), podobnie jak w ogrodzie o dużej powierzchni.

Uczył jak urządzić funkcjonalne, proporcjonalne przestrzenie, a następnie upiększyć je roślinnością, aby dobrze funkcjonowały jako całość. Jego liczne książki były tłumaczone na wiele języków i skutecznie szkoliły wielu projektantów, w tym również mnie. Pamiętam jak uważnie śledziłam w jego książce "Projektowanie ogrodów" głównie instrukcje planowania (system siatki), rysowania projektów, kompozycję, nawiązanie do otaczającego krajobrazu, ale przede wszystkim mądry podział przestrzeni z uwzględnieniem potrzeb wszystkich użytkowników ogrodu. To były bardzo mądre rady.

Pięknie zaprojektowana i wykonana rabata angielska nadaje ton ogrodowi, szczególnie takiemu o dużej powierzchni. Kolory i wysokości się mieszają, roślinność wygląda dynamicznie i przede wszystkim zachwyca o każdej porze roku. Ale chyba latem i jesienią osiąga swoją kulminację. Wtedy nikt nie przejdzie obojętnie.

Pochylamy się nad pojedynczym kwiatem, albo całą chmurą kwiatów, podziwiamy róże i ich zapachy, chłoniemy piękno, ile się tylko da. To bardzo przyjemne odczucie.

Latem rabata jest bardzo kolorowa, liście żywozielone i soczyste, wszystko aż kipi. Natomiast jesień jest nieco przygaszona, w wielu przypadkach beżowo-brązowa i tylko żywe plamy astrów jesiennych kwitnących do samych przymrozków dają efekt mocnego koloru. Uroczo wpasowują się pomiędzy źdźbła traw i dzięki temu całość wygląda wspaniale.

Od zawsze marzyłam, aby odwiedzić Laskett Gardens - przebogaty, przedziwny i ekscentryczny ogród sir Roya Stronga, który swoją osobistą przestrzeń tworzył wraz z żoną ponad 40 lat. Jednak żona zmarła w 2003 roku, a sir Roy Strong dalej samotnie kontynuował swoje dzieło, ciągle coś zmieniając, dodając i tworząc coraz to nowe "sceny".

Dlaczego napisałam ogród "jak teatr"? Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że w ogrodzie najważniejsze dla sir Stronga nie były rośliny, a dodatki, dekoracje, sceny, jak w teatrze. Jego styl jest niesamowicie charakterystyczny, bardzo osobisty, powiedziałabym niepowtarzalny i ekscentryczny.

Ogrody w Wielkiej Brytanii są często nazywane najlepszymi na świecie. Zgadzam się z tym zwłaszcza, że widziałam ich już ponad 170 i mam spore rozeznanie oraz możliwość porównania. Przedstawiam dziś ogród wyjątkowy, bo stworzony przez profesjonalistkę, która projektuje ogrody innym.

Gresgarth Hall w hrabstwie Lancashire, to prywatny, wielki ogród, własność znanej angielskiej projektantki ogrodów - Arabelli Lennox-Boyd, tworzony z pasją i wielkim wyczuciem koloru już od prawie 40 lat (od roku 1978). Odwiedziliśmy ten znakomity przykład ogrodu ozdobnego i użytkowego któregoś lata w sierpniu. Pogoda dopisywała, co pozwoliło przyjrzeć się w szczególności mieszanym rabatom bylinowym, gdzie właścicielka zgromadziła wiele rzadko spotykanych roślin, użytych w doskonałych, delikatnie stonowanych kompozycjach.