Na prośbę Danusi piszę posta także tutaj, kopiując i uzupełniając informacje, które zamieściłam w wątku o uprawie bukszpanów:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1178-bukszpan-buxus-uprawa?page=79
Pytałam tam, czy do Polski dotarły już informacje o nowym w Europie szkodniku bukszpanu - Cydalima perspectalis, bo google w języku polskim nic nie pokazuje. Samego szkodnika, najprawdopodobniej, jeszcze w Polsce nie ma, ale jak długo tak będzie trudno powiedzieć.
Jest to gąsienica ćmy, która pochodzi ze wschodniej Azji i została do Europy przywleczona z importowanymi roślinami. Od 2007 roku pustoszy lasy i ogrody bukszpanowe w Niemczech i Szwajcarii, dotarła także do Francji, Austrii, powoli rozprzestrzenia się w Holandii i innych krajach (Węgry, Słowacja, Rumunia, Turcja, Chorwacja). Żarłoczna gąsienica powoduje obumieranie bukszpanów, np. w Niemczech całkowicie spustoszyła największy, 150-hektarowy las bukszpanowy na południu kraju, będący dotąd rezerwatem przyrody:
http://www.badische-zeitung.de/kreis-loerrach/buchswaelder-tot-zuensler-hat-hochrhein-kahlgefressen--35611104.html
Podstawowe informacje o szkodniku w j. angielskim:
http://en.wikipedia.org/wiki/Cydalima_perspectalis
i niemieckim:
http://de.wikipedia.org/wiki/Buchsbaumz%C3%BCnsler
Niestety nie ma na tego szkodnika skutecznych metod ochrony z wyjątkiem "ciężkiej chemii" (Bayer Calypso, tylko koncentrat), która musi być aplikowana na bukszpany bardzo dokładnie wielokrotnie w ciągu sezonu by je w pełni zabezpieczyć (dla jednego pokolenia wymagane są 3 opryski co 10-14 dni). W zależności od klimatu i długości sezonu wegetacyjnego Cydalima perspectalis wydaje od wiosny do jesieni 3 do 4 nowych pokoleń, niezwykle licznych, nie ma w Europie żadnych naturalnych wrogów, którzy by ją zjadali lub na niej pasożytowali (np. dla naszych ptaków jest trująca). Nowe pokolenie pojawia się więc co 2 miesiące. Dodatkowym utrudnieniem w niszczeniu szkodnika jest to, że jako postać dorosła (motyl) zupełnie nie przebywa na bukszpanach (siada na nich dosłownie na moment tylko by złożyć jaja), lecz na innych roślinach. Więc możliwości niszczenia osobników dorosłych praktycznie nie istnieją.
Tu obrazy zniszczeń jakie powoduje:
Link 1
Link 2
W mojej okolicy (południowo-zachodnie Niemcy) coraz mniej ludzi sadzi bukszpany poszukując alternatyw. Ja niestety też, z wielkim bólem serca powoli pozbywam się moich bukszpanów, których miałam sporo (kilka kulek i stożków mocno nadjedzonych przez gąsienicę musiałam wyrzucić, a resztę wymieniam by już się nie denerwować i nie płakać nad kolejnymi zniszczeniami. Staram się nie stosować w ogrodzie chemii, a w tym przypadku musiałabym dosłownie zalewać go pestycydami

.
Dopóki się dało wybierałam gąsienice ręcznie (pełne słoiki tego były), potem próbowałam z bakteriami Neudorffa (Bacillus thuringiensis), które mają pasożytować na tych gąsienicach, ale potwory odradzały się jak Feniks z popiołów ze zwielokrotnioną siłą

.
Gąsienice tego szkodnika zaczynają zjadać bukszpany od środka i początkowo można przeoczyć inwazję, bo na zewnątrz rośliny wyglądają wciąż dobrze. Gdy objawy żerowania gąsienic docierają do widocznego z zewnątrz miejsca najczęściej jest już za późno by ratować roślinę. Dlatego trzeba gęsto ulistnione bukszpany pryskać pod ciśnieniem dokładnie wewnątrz roślin, co w przypadku dużych okazów jest trudne. Ponadto, gąsienice ukrywają się w specjalnie tworzonych przez siebie kokonach, którymi sklejają listki tworząc coś w rodzaju zamkniętej ze wszystkich stron „jaskini”, chroniącej je przed zbyt łagodnie przeprowadzonymi opryskami. Oprócz zjadania liści, gąsienice Cydalima perspectalis zjadają także zielone części gałązek, zwielokrotniając szkody i powodująz zamieranie pędów i całych roślin.
Rozprzestrzenianie się szkodnika następuje nie tylko w środowisku ale i poprzez zakup, import i eksport roślin. We wschodniej Azji, skąd pochodzi owad, gąsienice żerują nie tylko na bukszpanach, ale i na trzmielinach oraz ostrokrzewach. Póki co, w Europie niszczy tylko bukszpany, może dlatego, że ma ich wciąż pod dostatkiem. Jak dotąd, nie słyszałam o jakimkolwiek narodowym czy międzynarodowym programie walki z tym szkodnikiem, co nie rokuje dobrze na przyszłość i pozwala przypuszczać, że prędzej czy później także w Polsce będzie plaga

.