kaska_kadysz...
20:17, 14 lut 2011

Dołączył: 20 wrz 2010
Posty: 223
Pochodzę z małego miasteczka w pn-wsch PL. Tam znajduje się dom moich rodziców, gdzie bywam na wakacjach. Póki co nie ma tam zbyt wiele ciekawego, ale mam nadzieję, że z czasem to się zmieni 
Studiuję architekturę krajobrazu, bardzo zmieniło to moje podejście do roślin i szeroko pojętego otoczenia. Za najważniejszą rzecz w projektowaniu uważam harmonię z istniejącym krajobrazem. Kiedyś na siłę zachwycałam się odmianami nowymi, które choć atrakcyjne często rozczarowywały pod względem zdrowotności, odporności na choroby. Mieszkając na Podlasiu (strefa 5B) często trudno jest uchronić rośliny przed szkodliwym działaniem mrozu. Dlatego nauczyłam się doceniać gatunki rodzime.
Aktualnie (to się ciągle zmienia) moim ulubionym drzewem jest zwyczajna brzoza brodawkowata. Na tle ciemnej zieleni uwydatnia się kolor jej kory, pędów, delikatnie przewieszające się gałęzie. Zmrożone są jeszcze delikatniejsze i nie wiem dlaczego, ale bardzo wzruszam się na taki widok. Już teraz wiem, że mój dom w przyszłości będzie otaczał brzozowy zagajnik
Poszukam zdjęć mniej / bardziej ciekawych, może moje doświadczenia komuś się przydadzą

Studiuję architekturę krajobrazu, bardzo zmieniło to moje podejście do roślin i szeroko pojętego otoczenia. Za najważniejszą rzecz w projektowaniu uważam harmonię z istniejącym krajobrazem. Kiedyś na siłę zachwycałam się odmianami nowymi, które choć atrakcyjne często rozczarowywały pod względem zdrowotności, odporności na choroby. Mieszkając na Podlasiu (strefa 5B) często trudno jest uchronić rośliny przed szkodliwym działaniem mrozu. Dlatego nauczyłam się doceniać gatunki rodzime.
Aktualnie (to się ciągle zmienia) moim ulubionym drzewem jest zwyczajna brzoza brodawkowata. Na tle ciemnej zieleni uwydatnia się kolor jej kory, pędów, delikatnie przewieszające się gałęzie. Zmrożone są jeszcze delikatniejsze i nie wiem dlaczego, ale bardzo wzruszam się na taki widok. Już teraz wiem, że mój dom w przyszłości będzie otaczał brzozowy zagajnik

Poszukam zdjęć mniej / bardziej ciekawych, może moje doświadczenia komuś się przydadzą
