Tess
18:05, 23 maj 2012

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Wtam wszystkich serdecznie.
Potrzebuję pomocy i porady.
Mam ogród (no, ogródek), urządzony jakieś 25 lat temu. Ogród jest mały, cała działka ma powierzchnię 434 metry (szerokości ok. 11 metrów stoi na niej dom - bliżniak). Na tym niewielkim skrawku posadziłam ćwierć wieku temu całą masę małych wówczas iglaków (no i trochę innych krzewów liściastych). Ponieważ były małe, posadziłam je "na gęsto"
Do dnia dzisiejszego rosną niemal wszystkie. I są ogromne (oczywiście, nigdy nie stosowałam żadnego cięcia). I rosną zupełnie nie tam, gdzie powinny (to tak na marginesie).
Chciałabym zmodernizować ogród, ale nie chciałbym usuwać wszystkich dorodnych iglaków (dopuszczam myśl o usunięciu jednego - dwóch i magnolii, którą zapragnęłam mieć po wizycie w Kórniku i - o, logiko! - dosadziłam w sam środek owego gąszcza).
Poradźcie proszę - czy jest jakiś sposób na to, aby w tak małym ogrodzie pozostawić stare, dorodne iglaki (są super dorodne, nawet nie straciły dolnych gałęzi), a pomimo to ogród urzadzić jakoś nowocześniej? I funkcjonalniej, bo tak się rozpanoszyły, że prawie trawnika nie ma, ani miejsca dla włascicieli.
Można je ciąć (z obwodu)? Wiem, że obecnie cięcie stosuje się niemal do wszystkiego, ale te są duze i stare - nie wiem, jaki byłby efekt. Czy podciąć dolne gałęzie?
Pozdrawiam
Potrzebuję pomocy i porady.
Mam ogród (no, ogródek), urządzony jakieś 25 lat temu. Ogród jest mały, cała działka ma powierzchnię 434 metry (szerokości ok. 11 metrów stoi na niej dom - bliżniak). Na tym niewielkim skrawku posadziłam ćwierć wieku temu całą masę małych wówczas iglaków (no i trochę innych krzewów liściastych). Ponieważ były małe, posadziłam je "na gęsto"

Chciałabym zmodernizować ogród, ale nie chciałbym usuwać wszystkich dorodnych iglaków (dopuszczam myśl o usunięciu jednego - dwóch i magnolii, którą zapragnęłam mieć po wizycie w Kórniku i - o, logiko! - dosadziłam w sam środek owego gąszcza).
Poradźcie proszę - czy jest jakiś sposób na to, aby w tak małym ogrodzie pozostawić stare, dorodne iglaki (są super dorodne, nawet nie straciły dolnych gałęzi), a pomimo to ogród urzadzić jakoś nowocześniej? I funkcjonalniej, bo tak się rozpanoszyły, że prawie trawnika nie ma, ani miejsca dla włascicieli.

Można je ciąć (z obwodu)? Wiem, że obecnie cięcie stosuje się niemal do wszystkiego, ale te są duze i stare - nie wiem, jaki byłby efekt. Czy podciąć dolne gałęzie?
Pozdrawiam

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.